Artykuły

Prosto znaczy zdrowo

Kręgosłup ma fizjologiczne 4 krzywizny, które są optymalnym systemem biomechanicznym dla chodzącego na dwóch nogach człowieka. Patrząc od głowy są to: lordoza szyjna, kifoza piersiowa, lordoza lędźwiowa, kifoza krzyżowa. Optymalność tego systemu polega na odpowiednim przenoszeniu sił działających na człowieka w ruchu – na stawy kręgosłupa tak, aby ruch był ergonomiczny, czyli najbardziej efektywny. Ruch jest wart podkreślenia, ponieważ to właśnie ruch jest optymalnym narzędziem dla zdrowia kręgosłupa. Krótko mówiąc nasze krzywizny są nam potrzebne! A człowiek " cywilizowany" coraz częściej tą wysoką ergonomię zaburza przez swój tryb życia: siedzi, i to źle siedzi w pracy, nie rusza się za wiele, po długim siedzeniu w pracy jedzie do domu siedząc -często- długo w samochodzie, odpoczywa w domu na siedząco oczywiście, przez co wypacza krzywizny w nie fizjologiczny sposób...I dziwi się, że w wieku 30 lat jest już po kilku epizodach bólowych!

Respektowanie potrzeb kręgosłupa musi zaczynać się od początku, czyli od narodzenia! Drodzy młodzi rodzice! Można zadbać o kręgosłup już u noworodka! Trzeba Wam wiedzieć, że głównym błędem, jaki popełniacie jest zbyt wczesne noszenie dziecka w pionie. Dla noworodka i niemowlęcia, które nie siedzi samodzielnie ta pozycja powinna być raz na zawsze ZAKAZANA. Dlaczego? Bo przeciąża stawy nie dość dobrze rozwiniętego jeszcze kręgosłupa maluszka! Mięśnie nie trzymają jeszcze czynnie kręgów, nosząc dziecko w pionie powodujemy nadmierne obciążanie nie gotowego na to układu więzadłowego dziecka, co może prowadzić w przyszłości do wad postawy takich jak skolioza czy plecy okrągłe. Tak więc trzymajmy dziecko w poziomie, w pozycji np. fasolki lub lotnika. NIDGY nie kupujmy zbyt wcześnie nosidła pionowego tzw. krzesełka! Jeśli już musimy nosić dziecko dobrym sposobem noszenia jest chusta. Zdecydowanie w niej kręgosłupowi dziecka i mamy jest wygodniej. Dopiero, gdy dziecko samo potrafi usiąść jego kręgosłup jest na 100% gotowy do pozycji pionowej.Dodatkowo pozwólmy noworodkowi ćwiczyć, ruszać kręgosłupem, często kładźmy na brzuchu, woźmy w gondoli nie w fotelikach samochodowych, nie kładźmy do bujaczków, niechże mały kręgosłup ma szansę na trochę ruchu.

Dalej mamy dzieci przedszkolne i szkolne...Co to się teraz wyprawia! Komputery, gry, tablety, czaty...Zatrzęsienie cywilizacyjnych przeszkód dla ruchu. W tym wieku dziecko powinno spędzać czas wolny w jak najdłuższym wymiarze na placach zabaw, grach zespołowych, pływalniach, rowerach i wielu wielu innych aktywnościach. Tymczasem siedzi, długo, w bardzo zgarbionej pozycji, dostaje zwolnienia z w-fu...Szok. Do odrabiania lekcji dziecko powinno mieć profilowane krzesło, na wysokości odpowiedniej do wzrostu dziecka i wysokości biurka, lub klęcznik lub po prostu dużą piłkę, na której trzeba siedzieć aktywnie, co dla kręgosłupa jak już wiemy jest najlepsze. Stara szkoła pleców, babć, arystokracji to wpajanie młodzieży „ trzymaj się prosto" ćwiczenia chodu z książką na głowie, dystyngowana postawa...To właśnie o to chodzi! To trzymanie się prosto właśnie odtwarza nasze fizjologiczne krzywizny. Za tamtych czasów można było na palcach policzy chorych na dyskopatie! Wyciągnijmy wnioski z historii, weźmy ten dobry przykład i wpajajmy od najmłodszych lat naszym dzieciom takie nawyki...Tego trzeba się intensywnie uczyć i pamiętać tylko miesiąc, później już ma się to w dobrym nawyku. Polecam wprowadzić dobry system motywacyjny dla dziecka np. nagrody, pochwały za dobrą postawę, lecz nie karzmy za złą, bo odniesiemy przeciwny skutek do zamierzonego.

Dorośli, ten, kto miał starszej daty rodziców, zapewne jest po starej szkole pleców i dziwi się, skąd u tych młodych ludzi tyle problemów z kręgosłupami, za naszych czasów tego nie było! Młodsi dorośli, ci nasi drodzy pacjenci ;) jest dla was nadzieja :)
Po pierwsze pamiętajcie o profilaktyce! Ruch: spacery, biegi, aeorobic, pływanie, streching, pilates, joga...Jest tak wiele możliwości! Dobrym pomysłem jest regularny masaż. Dobrze wykonany masaż całego ciała lub np. samych pleców to fantastyczna profilaktyka przeciwbólowa! Masaż leczniczy polega na rozluźnianiu mięśni oraz łagodzeniu napięcia wszystkich tkanek. Masaż raz w tygodniu, ruch 3 razy w tygodniu to bardzo dobry zestaw dla kręgosłupa.

Jeśli już problem bólowy jest, trzeba bezwzględnie zgłosić się do Dobrego fizjoterapeuty, który dokładnie zbada, zdiagnozuje problem, zastosuje optymalną rehabilitację dla danego przypadku ( raczej wystrzegajmy się zajęć grupowych na bóle kręgosłupa, bo każdy pacjent to odrębny przypadek, nie można wrzucić wszystkich do jednego worka), i co najważniejsze- da wskazówki, co do postępowania na przyszłość, żeby incydent nie powracał, wskaże optymalną aktywność ruchową czy dobierze ewentualne zaopatrzenie ortopedyczne.

Autor: mgr Joanna Bąk

 
©2024 Centrum Dobrej Rehabilitacji. Wszelkie prawa zastrzeżone. 1/166/475348
Projekt i realizacja: Kilos.pl